A ja zostaję w Polsce!
W ostatnich latach za granicę wyjechało już 2 ponad miliony Polaków, a według badań aż 83% tych, którzy zostali w Polsce, myśli o emigracji. Postanowiliśmy się dowiedzieć, kto tworzy tę mniejszość, która nie rozważa wyjazdu z kraju.
Młodzi pełni wiary w przyszłość
Niewielu jest takich, którzy jasno deklarują: Nie myślę o pracy za granicą. Większość osób miała krótszy lub dłuższy „romans" z Zachodem albo wciąż go rozważa. Ponad 1,7 miliona Polaków mieszka w krajach Unii Europejskiej. Emigracja z Polski nie ustaje, jednak są tacy, którzy zawzięcie twierdzą, że z ojczyzny nie wyjadą. To właśnie z nimi rozmawiamy.
Karolina w tym roku skończyła dziennikarstwo i przyznaje, że jej chłopak namawiał ją do wyjazdu zagranicę, bo wielu znajomych ułożyło sobie tam życie. - Podczas studiów odbyłam liczne praktyki, poznałam ludzi z branży i zdobyłam kontakty. W tym momencie wyjazd nawet na 2 lata byłby dla mnie ogromną stratą. Nie chcę wyjeżdżać głównie dlatego, że za granicą nie znajdę pracy w zawodzie – mówi z przekonaniem. Podobne powody podaje 27-letni Sebastian. – Po studiach prawniczych w Polsce mogę pracować tylko w polskim systemie prawnym. Chyba, że zdobędę dodatkowe wykształcenie w kraju, do którego wyjadę – wyjaśnia.
O pracy za granicą myślą głównie ci, którzy w Polsce nie znaleźli stałego zatrudnienia, a jedyne, co im pozostało to uzupełniać swoje CV stażami, praktykami, ewentualnie umowami o pracę na zlecenie czy umowami o dzieło. Niektórzy biorą jednak sprawy we własne ręce. Po czteroletniej nauce w technikum Maciek otrzymał dotację i założył własną działalność. Dziś przekonuje, że to był dobry pomysł, choć kusił go zagraniczny wyjazd, na który zdecydowali się jego koledzy z klasy. – Uważam się za patriotę, chcę żyć w swoim kraju i wraz z narzeczoną założyć w nim rodzinę. Ona również ma pracę w Polsce, a ja nie wyobrażam sobie związku na odległość. W Polsce jesteśmy u siebie – twierdzi.
Więcej we wrześniowym numerze "Poloniki".