Dr Kasia Greco: kobieta biznesu, właścicielka firmy doradczej, wiceprzewodnicząca Wiedeńskiej Izby Gospodarczej, autorka książek, działaczka społeczna. Mama dwóch synów. Kandydatka w wyborach komunalnych do Rady Miasta Wiednia. Krótki portret.

Studiowała Pani w Hiszpanii, Włoszech, USA i Polsce, zna Pani sześć języków. Mógłaby Pani mieszkać gdziekolwiek, ale Wiedeń jest miastem, które Pani wybrała i dla którego robi Pani tak wiele. Skąd taki wybór i dlaczego?
- Miałam przyjemność poznania całego świata - nie ominełam żadnego kontynentu. A jednak to tu, w Wiedniu, jest dla mnie najpiękniej. To centralny węzeł, położony w sercu Europy i uosabia to, czym i po co żyję. Międzynarodowy klimat w bezpiecznej atmosferze, z najlepszymi szkołami dla dzieci, fantastycznymi parkami i wszystkimi różnorodnymi ofertami sztuki i kultury, sportu i gastronomii, których można oczekiwać od kosmopolitycznego miasta.

Jakie znaczenie wśród sześciu języków, którymi się Pan posługuje, ma język polski?
- To mój język ojczysty - jest to język mojego dzieciństwa, którego również uczyłam moje dzieci. Porozumiewanie sięz ludźmi ludzi w ich językach jest bezcennym atutem, ponieważ pozwala na znacznie więcej niż tylko posługiwanie się słowami, łączy i umożliwia spojrzenie, a tym samym zrozumienie między wierszami.

Dlaczego zdecydowała się Pani zaangażować politycznie? Co polityka oznacza dla Pani osobiście?
- Dla mnie polityka jest służbą. Zawsze byłam osobą bardzo zainteresowaną i poszukującą rozwiązań. Aktywne stawianie czoła wyzwaniom i energiczne podejście do nich jest tak samo częścią mojego codziennego życia, jak aktywna współpraca z moimi współobywatelami i środowiskiem. Ponieważ różnorodność, jaką tworzymy my wszyscy, czy to młodzi czy starsi, pochodzący z róznych krajów, sprawia że życie i wyzwania dnia codziennego są naprawdę fascunujące.

Jest Pani wiceprzewodniczącą Wiedeńskiej Izby Gospodarczej, rzeczniczką firm jednoosobowych EPU oraz członkinią zarządu i wiceprzewodniczącą projektu ”Kobieta w Gospodarce”. Skąd się bierze Pani zainteresowanie gospodarką?
- Gospodarka jest motorem napędzającym nasz kraj, a jednocześnie zapewniającym miejsca pracy, pobudzającym innowacje we współpracy z ośrodkami naukowymi, gwarantującym lokalną podaż. Wszyscy są tu poszukiwani - od małych jednoosobowych firm po duże korporacje. A Wiedeń jest również węzłem komunikacyjnym na tym obszarze - pomiędzy Wschodem i Zachodem, a tym samym ważnym motorem gospodarczym nie tylko dla Austrii, ale i dla całej Europy. Możliwość aktywnej współpracy właśnie tutaj, umożliwienie kooperacji małym firmom, i wielkim korporacjom, wspieranie oryginalnych i innowacyjnych pomysłów - wszystko to sprawia radość i przynosi sukces.

W 2009 roku założyła Pani własną firmę doradczą. Pełni Pani też rolę ambasadora integracji w ramach projektu Austriackiego Funduszu Integracyjnego, jest członkiem zarządu Towarzystwa Austriacko-Polskiego. Jest Pani także matką dwóch synów. Jak udaje się Pani wypełniać te wszystkie zobowiązania?
- Pasja do wszystkiego co robię i fantastyczna rodzina, która angażuje się, zachęca i pomaga mi - to mój sekretny przepi. I jeszcze jedno: nigdy nie jestem sama, zawsze współpracuję z fantastycznym zespołem, który jest tak samo pełen entuzjazmu i energii jak ja.

Napisała Pani też dwie książki, Moms u can i Unstuck. Jakie ważne przesłanie one niosą?
- Miejcie odwagę, by iść własną drogą. Odwagę, by szukać pomocy. Odwagę, by iść w nieznane strony. Odwagę, by przyznać się, że obowiązki was przerastają. Mentorzy są więc niezbędni. Przekazywanie tego, czego się nauczyliśmy i dzielenie się tym - myślę, że w skrócie to są te najistotniejsze rzeczy.

11 października odbędą się wybory komunalne w Wiedniu. W 18. dzielnicy Währing startuje Pani na 1. miejscu, na krajowej liście ÖVP zajmie Pani bardzo wysokie, a mianowicie 8. miejsce. Jaki jest Pani polityczny i osobisty cel? Jaka jest najważniejsza zmiana, którą chce Pani przeprowadzić w Wiedniu?
- Wzmocnić pojęcie współnoty w działaniach politycznych. Sprawić, by problemy obywatelek i obywateli były zawsze na pierwszym miejscu w każdej partyjno-politycznej pracy. Partycypacja obywatelska i zorientowane na przyszłość ulepszenia dla Wiednia, poczynając od zrównoważonych koncepcji ekologicznych, poprzeznowe koncepcję mobilności dla WSZYSTKICH użytkowników dróg, od pieszych i rowerzystów po kierowców samochodów osobowych i ciężarowych. Na pierwszym zaś miejscu dla mnie znajduje się edukacja i bezpieczeństwo, dotyczy bowiem nas wszystkich, naszych rodzin i naszej przyszłości.

Jakby Pani określiła siebie? Z czego jest Pani najbardziej dumna?
- Cechuje mnie umiejętność pracy w zespole i konsekwencja. Dzięki studiom zagranicznym i podróżom zdobyłam międzynarodowe doświadczenie. Wyróżnia mnie na pewno miłość do ludzi, zainteresowanie człowiekiem i jego problemami. Jestem dumna z moich synów, mojego największego szczęścia. Jestem dumna z mojej rodziny, bo to jest moja siła.

Rozmawiała Justyna Ossowska, Polonika.