5. rocznica katastrofy smoleńskiej
10.04.2010. Pamiętamy!
To był szczególny czas: czas smutku, modlitwy, pytań o sens tej tragedii. Czas wyrażania solidarności z rodakami w kraju i pokazania, że Polacy mieszkający za granicą i Polacy w kraju stanowią jedność.
Charakterystyczne, że próbując wyrazić to, co trudno nazwać słowami: nasze niedowierzanie, nasz ból, przerażenie i strach, sięgaliśmy po słowa poetów, sięgaliśmy po słowa psalmów. Większość wpisujących się do Księgi Kondolencyjnej na stronie "Poloniki" powtarzała: "Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie..". Padały słowa - zaklęcia z wiersza ks. Jana Twardowskiego "spieszmy się kochać ludzi, tak prędko odchodzą" albo z wiersza o Matce Boskiej, która nie ma swojej kaplicy, która "przeszła przez Katyń", więc już "nie płacze", tylko "rozumie". Inni przysięgali, powtarzając za Edwardem Stachurą, że "płynie czas i zabija rany".
Prezydent Republiki Austrii, Heinz Fischer: „W imieniu Republiki Austrii i austriackiego narodu chciałbym wszystkim Polakom, rodzinie Prezydenta RP oraz bliskim wszystkich innych ofiar katastrofy złożyć kondolencje i wyrazy najgłębszego współczucia. Mogę zapewnić, że w tych trudnych chwilach Austriacy czują się szczególnie związani z Polakami i wspólnie z nimi przeżywają żałobę ".
Kanclerz Republiki Austrii, Werner Faymann: „Jestem głęboko poruszony katastrofą samolotu pod Smoleńskiem, w której zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z Małżonką i wieloma innymi osobami. Ten tragiczny wypadek sprawił, że Polska jako państwo poniosła wielkie starty. Nasze kondolencje i wyrazy współczucia kierujemy przede wszystkim pod adresem rodzin ofiar katastrofy i całego polskiego społeczeństwa".
- Wiara, wolność i godność - to główne wartości polskiej historii. W tej godzinie żałoby i współczucia odczuwamy głęboką wdzięczność za to, że polski naród zawsze dawał i daje tak wspaniałe świadectwo tym wartościom. W świadomości polskiego narodu ewangeliczny wzór człowieka, który swą godność czerpie z wzorca człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga, odgrywał zawsze główną rolę. Z tego obrazu człowieka zrodził się wielki ruch Solidarność, który doprowadził do przełomu w 1989 roku, do upadku komunizmu i przezwyciężenia podziału Europy. Polski naród cierpiał bardziej niż inne narody w mrocznym XX stuleciu, doświadczał zbrodni totalitarnych ideologii: faszyzmu i komunizmu. Polacy w chwilach najtrudniejszych egzaminów zawsze pozostali wierni Bogu. Na odzyskaną przez Polaków wolność cieniem kładzie się katastrofa pod Smoleńskiem - powiedział 16.04.2010 r. kardynał Christoph Schönborn, który przewodniczył żałobnej Mszy św. w katedrze św. Szczepana, odprawionej w intencji wszystkich tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem.